|
www.ignis-ardens.pl Ignis Ardens Krotoszyn - Klub Motocyklowy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
intruz
PRESIDENT IGNIS ARDENS
Dołączył: 21 Sie 2008
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: krotoszyn Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:21, 08 Gru 2008 Temat postu: płytki-kafelki |
|
|
małżeństwo zrobiło sobie super łazienkę z kosmos drogich płytek itp..
żonka poszła wziąść sobie prysznic i się poślizgnęła nago robiąc szpagad, jak tak śmigła przyssała się "kićką" do tych płytek nowiuśkich,
woła męża ale żadne zabiegi nie pozwalają jej się odessać od tych płytek,
wołają więc fachowca od płytek ale i ten nie może sobie poradzić więc stwierdza że trzeba kuć !!!!
ale mąż mówi że nie ma mowy bo te płytki takie drogie i.....\
więc płytkarz zaczął tą żonę giglać, pieścić po piersiach a mąż na to:
co pan robisz?
a płytkarz na to:
jak ją pomasuję tak po tych piersiach to się zwilży,
wtedy ją przesuniemy po tych nowiutkich płytkach do kuchni a tam się wytnie w koło gumoleum - bo tańsze!!!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez intruz dnia Pon 23:21, 08 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ata
Członek Ignis Ardens
Dołączył: 31 Sie 2008
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krotoszyn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:33, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
czy mi się wydaje... czy ktoś niedawno zrobił sobie nową łazienkę;-p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ata
Członek Ignis Ardens
Dołączył: 31 Sie 2008
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krotoszyn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:02, 16 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Jedzie Ziobro samochodem i potrącił 2 pieszych na przejściu.
-Przychodzi do sędziego i się pyta, co z tym zrobimy?
Sędzia się zastanowił i odpowiada:
-Myślę, że ten, który głową rozbił przednią szybę może dostać 5 lat za uszkodzenie cudzego mienia, a ten drugi, co odleciał w krzaki - 8lat za próbę ucieczki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ata
Członek Ignis Ardens
Dołączył: 31 Sie 2008
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krotoszyn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:31, 15 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Po gorącej imprezie:
- Słoneczko...
- Tak, kotku?
- Zrobisz śniadanie, rybko?
- Oczywiście, skarbeńku.
- Jajeczniczkę, rybko?
- Ze szczypiorkiem, pieseczku.
- Ale na masełku, żabciu?
- Nie może być inaczej, misiu.
- Kurwa, myszko... przyznaj się! Ty też nie pamiętasz, jak mam na imię?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrad
Cichutki...
Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kalisz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 11:29, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Porwanie rosyjskiego samolotu dzień po dniu
Poniedziałek
Porwaliśmy samolot na lotnisku w Moskwie, pasażerowie jako zakładnicy.
Żądamy miliona dolarów i lotu do Meksyku.
Wtorek
Czekamy na reakcję władz. Napiliśmy się z pilotami. Pasażerowie wyciągnęli
zapasy. Napiliśmy się z pasażerami. Piloci napili się z pasażerami.
Środa
Przyjechał mediator. Przywiózł wódkę. Napiliśmy się z mediatorem, pilotami i
pasażerami. Mediator prosił, żebyśmy wypuścili połowę pasażerów.
Wypuściliśmy, a co tam.
Czwartek
Pasażerowie wrocili z zapasami wodki. Balanga do rana. Wypuściliśmy drugą
połowę pasażerów i pilotów.
Piątek
Druga połowa pasażerów i piloci wrócili z gorzałą. Przyprowadzili masę
znajomych. Impreza do rana.
Sobota
Do samolotu wpadł specnaz. Z wódką. Balanga do poniedziałku.
Poniedziałek
Do samolotu pakują się coraz to nowi ludzie z gorzałą. Jest milicja, są
desantowcy, strażacy, nawet jacyś marynarze.
Wtorek
Nie mamy sił. Chcemy się poddać i uwolnić samolot. Specnaz się nie zgadza.
Do pilotów przyleciała na imprezę rodzina z Władywostoku. Z wódką.
Środa
Pertraktujemy. Pasażerowie zgadzają się nas wypuścić, jeśli załatwimy wódkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrad
Cichutki...
Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kalisz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 11:30, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
zapożyczone z innego forum, ale uważam że i nam sie taka wiedza przyda.
Oczywistym jest, że motocykliści pozdrawiają się mijając poprzez gest
podniesienia dłoni. Przeważnie.
Znamy jednak przypadki, kiedy 'inni' nie odmachują nam pomimo widocznego gestu z naszej strony.
Oto powody, dla których 'inni' moga nie chcieć nas pozdrowić.
1. właściciele Harleya nie machają, bo:
- gwarancja wygasa wówczas, gdy pozdrowią użytkownika nie amerykańskiego produktu,
- ciężkie skóry z tłustymi bolcami i frędzle uniemożliwiają podniesienie
dłoni,
- z zasady nie odmachują motocyklistom, którzy spłacili już dawno kredyty za swoje moto
- boją się wibracji kierownicy po choćby chwilowym jej puszczeniu,
- podmuch powietrza może zdmuchnąć ich tatuaże,
- z powodu wibracji ponowne złapanie kiery może zająć wieczność,
- właśnie odkryli, że H.onda ma ponad 60% udziałów w H-D,
- od czasu przegranej aukcji komorniczej na H-D nienawidzą wszystkich,
którzy w ogóle podnoszą rękę,
- Rolex może zamoknąć,
- ktoś może ukraść odpadającą klamkę,
- uzywa ciągle 10 palców przeliczając stale rosnące wydatki na naprawę H-D,
- właśnie polerują pokrywę filtra powietrza.
2. właściciele Goldwingów nie machaja, bo:
- zgodnie z instrukcją mogą puścić kierownicę wówczas, gdy motocykl nie
porusza się, kluczyk jest wyjęty ze stacyjki, centralna
nóżka opuszczona i wyłączone radio,
- mają przycisk na desce rozdzielczej - automatyczne pozdrawianie,
- właśnie zasnęli jadąc,
- są za starzy i nie mają siły,
- właśnie mają telefonferencję z brokerem z City,
- mama zabroniła machać do obcych,
- są zbyt zajęci przeliczaniem lampek na choince,
- właśnie układają płyty CD w schowku,
- podniesiona ręka zakłóca fale odbiór fal TV,
- odkładają kubek po kawie do zmywarki,
- z powodu Alzheimera nie pamiętają, co robić gdy ktoś macha,
- po machaniu nie moga znaleźć kierownicy pośród przycisków, przełączników i dźwigni,
- ciągle machają, ale nikt nie widzi zza owiewek
3. kierowcy superbików nie machają, bo:
- sa tak pochyleni za owiewkę, że nie widzą nic poza zegarami,
- podniesienie choćby palca zmieni aerodynamikę i obniży prędkość o 3 km/h,
- właśnie zmodyfikowane super światła oślepiają ich samych,
- właśnie robią wheelie i nie widzą drogi,
- właśnie robią stoppie i nie widza drogi,
- właśnie znów wyprzedzają,
- właśnie osiągaja prędkość światła i masa właśna wzrasta tak, że nie moga ruszyć choćby palcem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ata
Członek Ignis Ardens
Dołączył: 31 Sie 2008
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krotoszyn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 0:23, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
...Młoda góralka przychodzi do matki i pyta się:
- Matula kochana, kiej tu chopa chycić i jaki on mo być?
A matka odpowiada:
- Pszede syćkim to musi łoscendny, letko psygłupi i nierusany.
- Matuchna, jak to nie rusany? Jesce psyglupi to sie trofi, ale nierusany? Ni mo takich.
- Sukoj to znondzies.
Mija kilka dni. Do matki do kuchni wpada córka i mówi:
- Matula kochana! Chopa znalozłam! Idealny, mój ci on bydzie.
- To łopowiadoj kiej go chyciła.
- W knojpie.
- Jak to w knojpie?
- A normalnie - psysiod sie do stolika, postawił gorzołke i Zaprosił do hotelu.
- To łopowiadoj, bo ciekawie godos.
A młoda góralka bez żadnego skrępowania mówi:
- Jak weśliśmy do pokoju, to godoł coby dwa łóżka razem zsunoć coby drugiej pościeli nie zuzywać.
- To łoscendny, ale cy psygłupi?
- Psygłupi, psygłupi, matula, poduche zamiast pod głowe, to mi pod pupe podsunoł.
- A nierusany?
- Matulcia, cołkiem nierusany. Jesce mioł folijke na siusioku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ata
Członek Ignis Ardens
Dołączył: 31 Sie 2008
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krotoszyn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:52, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Wnuczek pyta Babci:
-nie widziałaś może tabletek, takich z napisem LSD
-pierdol tabletki, widziałeś k...wa smoka w kuchni??!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ata
Członek Ignis Ardens
Dołączył: 31 Sie 2008
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krotoszyn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:37, 02 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Siedzi sobie spokojnie facet na rybkach i wpatruje się w spławik.
Aż tu nagle po spławiku przepływa motorówka z narciarzem wodnym
I tak ze trzy razy. Gość nie wytrzymał, wziął kamień,
wziął zamach i rzucił trafiając narciarza. Ten poszedł na dno.
Wędkarz myśli chwilę i czeka aż ten wypłynie. Po kilku minutach nie
wytrzymał, rzucił wszystko i próbuje wyłowić trafionego przez
siebie "sportowca". Wyciąga ciało na brzeg i od razu zaczyna
reanimacje: usta-usta, itp. Podpływa na brzeg zmartwiona
całym faktem ekipa motorówki i z dużym zaciekawieniem pytają
wędkarza, co on takiego robi.
- No jak to, co? Reanimuje a co, coś nie tak?
Na co motorowodniacy:
- Niby wszystko OK., ale nasz miał narty a ten ma łyżwy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ata
Członek Ignis Ardens
Dołączył: 31 Sie 2008
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krotoszyn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:38, 02 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Nie boi się tak pani sama chodzić po lesie?
- Pyta gajowy napotkaną dziewczynę. Po czym ostrzega:
- Jeszcze panią ktoś zgwałci!
Na to dziewczę uśmiecha się figlarnie i odpowiada:
- Jeśli byłby pan taki miły to ja bym już dalej nie szła...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ata
Członek Ignis Ardens
Dołączył: 31 Sie 2008
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krotoszyn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:47, 02 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Pacjent u lekarza:
-pije Pan?- pyta lekarz
-nie - odpowiada pacjent
-pali Pan? - pyta ponownie
-też nie - pada odpowiedź
lekarz patrzy i mówi:
- i co się tak k... cieszycie... i tak coś znajdę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ata
Członek Ignis Ardens
Dołączył: 31 Sie 2008
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krotoszyn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:04, 02 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Rozmawiają dwie przyjaciółki. Jedna pyta:
- czy ty patrzysz mężowi w oczy podczas stosunku?
- Raz spojrzałam ....stal w drzwiach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ata
Członek Ignis Ardens
Dołączył: 31 Sie 2008
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krotoszyn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:06, 02 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Koleżanka pyta koleżankę:
- Co dostałaś od swojego męża na gwiazdkę?
Na to tamta wstając z krzesła:
- Podejdź do okna...Widzisz tamtego czerwonego forda?
- No widzę!
- No, to takiego koloru dostałam fartuszek do kuchni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
intruz
PRESIDENT IGNIS ARDENS
Dołączył: 21 Sie 2008
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: krotoszyn Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:02, 05 Mar 2009 Temat postu: kocur |
|
|
Rudy kocur z trudem przebijający się przez zaspy, z wysiłkiem
odrywając swoją zmrożoną męskość od lodu krzyczy na całe gardło:
- No i kurwa gdzie?! Pytam was - gdzie jest ta pierdolona wiosna do
kurwy nędzy? Co za pojebany kraj?! Gdzie dziewczyny, przebiśniegi,
świergolenie skowronków?! Choćby ćwierkanie wróbli, choćby krakanie
wron - gdzie to kurwa wszystko jest?! A odwilż kiedy wreszcie
przyjdzie? Śnieg z nieba napierdala jakby ich tam w górze
pojebało... Niby ponoć wiosna już jest, kurwa - łgarstwo i oszustwo
na każdym kroku, kurwa ...
A ludzie słysząc kocie krzyki uśmiechają się do siebie i mówią
łagodnie:
- Słyszysz jak się drze? Wiosna idzie... Kotów nie oszukasz..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
intruz
PRESIDENT IGNIS ARDENS
Dołączył: 21 Sie 2008
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: krotoszyn Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:09, 05 Mar 2009 Temat postu: Przygotowanie do sezonu zimowego - zestaw ćwiczeń dla narcia |
|
|
1. Odwiedź najbliższą hurtownię mrożonek, gdzie za niewielką kwotę
pozwolą ci posiedzieć przez trzy godzinki w zamrażalniku. Zaleca się zabranie ze sobą wentylatora oraz pojemnika z ciepłą wodą, którą należy rozlać dookoła, dostosowując w ten sposób klimat do warunków panujących zimą w polskich górach.
2. Załóż na siebie tyle ubrań ile jesteś w stanie, wypij kilka
butelek piwa, a potem ściągnij to wszystko z siebie tylko po to żeby zrobić siusiu.
3. Gogle bądź okulary zamocz w ciepłej wodzie, włóż na chwilę do
zamrażarki, apotem załóż na oczy i przebiegnij się po mieszkaniu (telefon na pogotowie to 999).
4. Idź do najbliższego supermarketu, zrób zakupy o równowartości
całodziennego karnetu na wyciąg. Najlepiej jak to będą jakieś nieprzydatne buble z wyprzedaży.
Ustaw się w najdłuższej kolejce do kasy, odczekaj swoją kolej i przed
zapłaceniem wróć z powrotem na koniec kolejki. Uśmiechnij się i bądź szczęśliwy, w końcu jest środek tygodnia a nie weekend kiedy kolejki są jeszcze dłuższe.
5. Odwiedź najbliższy pub, zamów piwo i jakąś przekąskę, a gdy
dostaniesz rachunek zapłać dwa razy więcej niż wynosi należność. Nie zapomnij o uśmiechu - w końcu kupujesz piwo z własnej nieprzymuszonej woli.
6. Kawałki potłuczonych kostek lodu zmieszaj ze szronem z zamrażarki i dodaj garść drobnych kamieni. Wrzuć to do najmniej wygodnych butów jakie posiadasz, zasznuruj i wybierz się na długi spacer. Po powrocie będziesz już doskonale przygotowany do spaceru jaki cię czeka od wyciągu do parkingu.
7. Pod koniec dnia idź z powrotem do supermarketu i spróbuj za
połowę ceny odsprzedać przypadkowym przechodniom te nieprzydatne buble, które kupiłeś na wyprzedaży.
8. Wszyscy, którzy najczęściej jeżdżą w Zakopanem dodatkowo powinni wyrzucić do kosza stuzłotowy banknot.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|